Apetyczny, odżywczy, świeży – miksujemy wiosenny koktajl trendów. Ty wybierasz ulubione składniki. Menu jest bogate: dżins, cekiny, grunge, kolor, dla chętnych – trochę klasyki. Przed nami sezon obfitości, eklektyzmu, kontrastów. Najmodniejszy dodatek: wolny wybór.
Historia uczy, że w czasie kryzysów w ubiorze zwracamy się ku zabawie, przesadzie, wyszukanej elegancji. Na przekór niepewności, strojem wyrażamy pewność siebie. Do mody wraca kategoria „sexy”, ale w duchu, jakiego nauczał mistrz Gianni Versace – jeśli pokazujemy więcej ciała, to po to, by manifestować siłę i zdecydowanie. Od Generacji Z uczymy się swobodnego podejścia do kategorii męski-żeński. W sezon wiosenny wchodzimy z nową energią – cali na dżinsowo.
Dżinsowo-dżinsowi
„Denim is the new black”. Trend, który łączy pokolenia, ma kolor indygo. Dżins nie chce już być ubraniową bazą. Tej wiosny gra w modzie pierwsze skrzypce, ujawnia nieznane oblicza. Jest zaborczy – chce nas posiąść w całości. Bez dyskusji poddajemy się tej hegemonii i nosimy dżins od stóp do głów. Zacznijmy od podstaw: spodnie i koszula albo obszerna katana. Minimalizm jest OK, ale browarowe marki mają też w zanadrzu bardziej odjechane dżinsowo-dżinsowe pomysły. Łaty, patchwork, nadruki, naszywki – wszystkie chwyty dozwolone. Kto myśli, że denim jest codzienny, oklepany, niech przymierzy dżinsowy kombinezon, dżinsową maxi-dress abo dżinsowe buty na koturnach. Tworząc nasze „denim stories” zagalopowaliśmy się aż na Dziki Zachód, do ojczyzny błękitnej tkaniny. Etos „American dream” adaptujemy na własne modowe potrzeby, agitując powszechne prawo do wolności stylu.
Wiosenny karnawał
Niespodziewanym bohaterem wiosennych kolekcji jest blask. Sylwestrowe i karnawałowe imprezy nie zaspokoiły apetytów na glamour. Sezon na cekiny nie skończył się w Podkoziołek – błyszczące topy, spódnice, buty, torebki, doprawione hojną porcją biżuterii przetrwały ostatnie przymrozki. Srebrny tej wiosny jest równie popularny co beże, pastele, nasycone pomarańcze, fiolety i błękit. Z wieczorowej garderoby do codziennych stylizacji przeniknęły satynowe bieliźniane sukienki. Na wybiegach każdy trend znalazł swoje zaprzeczenie. Obok strojnych, metalicznych motywów, pojawiają się inspiracje grungem: flanelowe koszule, krata, skóra. Przeciwieństwa się przyciągają – kiedy pozornie odległe estetyki spotykają się w jednej stylizacji, robi się naprawdę ciekawie.