Pułaskiego 19: te mieszkania to pełen pakiet

Na zacisznym Sołaczu, zielonej oazie spokoju w sercu Poznania, wystartowała budowa Pułaskiego 19: budynku obejmującego 33 nowe mieszkania o podwyższonym standardzie, łączącego najwyższą dbałość o komfort życia przyszłych mieszkańców ze starannie przemyślanymi proekologicznymi rozwiązaniami. U sterów projektu stoją Duda Development i Grupa Verbicom.

Tekst i zdjęcia: Materiały prasowe

Sołacz, z jego licznymi parkami i willową atmosferą, stanowi doskonałą scenerię dla przedsięwzięcia. Zlokalizowany zaledwie kilka kroków od centrum miasta, budynek Pułaskiego 19 obiecuje zgrabne połączenie miejskiego życia ze spokojem i bezpieczeństwem.  
Projekt budynku, który wyszedł spod ręki poznańskiej, wielokrotnie nagradzanej pracowni CDF Architekci, ma aspiracje, by stać się ikoną ulicy Pułaskiego, jednocześnie zgrabnie wpisując się w krajobraz dzielnicy.   

Stylowo wewnątrz i na zewnątrz 

Wnętrza mieszkań mają zapewniać najwyższy standard życia, łącząc nowoczesny design z funkcjonalnością. Mieszkania wyposażone będą w ogrzewanie podłogowe i klimatyzację typu VRV.  
Stworzone przez studio DOT.Interiors przestrzenie wspólne, zaprojektowane w ciepłych barwach i z wykorzystaniem starannie dobranych materiałów, mają być równie przytulne, co eleganckie. Mieszkania na najwyższych piętrach wyróżniają przestronne tarasy z widokiem na okoliczne parki: wymarzoną domową strefę wypoczynku.  
Mieszkańcy budynku nie muszą przejmować się bezpieczeństwem – dzięki całodobowej portierni i monitoringowi CCTV przestrzeni wspólnych będą mogli spać spokojnie.  

Pulaskiego 4 PS

Rozwiązania z myślą o przyszłości 

Ekologia będzie tu równie ważna co komfort. Mieszkańcy będą korzystać z rozwiązań takich jak: wentylacja z rekuperacją, wykorzystanie deszczówki do nawadniania zieleni czy energooszczędne ogrzewanie pompą ciepła. Przewidziano też możliwość rozbudowy instalacji przystosowanej do zamontowania stacji ładowania dla samochodów elektrycznych, co jest absolutnie niezbędne w czasach szybkiego rozwoju elektromobilności. 

cam 01 WIATROLAP alternatywa

Sięgaj po więcej. Nie rezygnuj z niczego 

Pułaskiego 19 to więcej niż mieszkania – to obietnica luksusu, który idzie w parze z troską o środowisko i piękno naturalnego otoczenia. To próba stworzenia miejsca, które będzie odpowiedzią na potrzeby mieszkańców Poznania, szukających wygody i zieleni, ale bez rezygnacji z życia w centrum miasta. Projekt ten pokazuje, jak nowoczesne budownictwo może przyczyniać się do zrównoważonego rozwoju miasta, jednocześnie wzbogacając jego architekturę.  

Pulaskiego 2 zima PS

Po więcej szczegółów zajrzyj TUTAJ

*artykuł przygotowany wspólnie z Duda Development

Poznański prestiż

REKLAMA
REKLAMA

Może cię zainteresować:

REKLAMA
REKLAMA

Wiosenne przebudzenie


Nie da się żyć zbyt długo w realnym świecie.
W każdym razie istota ludzka nie potrafi.
Większą część życia spędzamy,
śniąc, przede wszystkim na jawie.
/Carlos Ruiz Zafón, Gra anioła/

felieton: Magdalena Ciesielska | redaktor magazynu „Poznański Prestiż”

Każdy z nas je ma, świadomie lub nieświadomie – mógłby to być początek zagadki, którą rzuca się podczas spotkań towarzyskich, aby ubarwić imprezę. Pamięta się o nich lub kompletnie są rozmyte i stanowią tzw. białą kartę. W poszczególnych sferach naszego mózgu – podczas snu – niczym w filmowych kadrach pokazują się obrazy, mniej lub bardziej zarejestrowane, o ludzkich wzlotach i upadkach, o przeżyciach i planach, nierzadko również o ucieczce przed kimś lub przed czymś, o wpadaniu w wielką nieprzeniknioną przestrzeń lub głębię. Dzieją się nierzadko w innym wymiarze, nawiązują zarówno do zdarzeń z odległej przeszłości, jak i do aktualnych sytuacji i życiowych doświadczeń. Mogą być również traktowane niczym marzenia senne i przepowiednie, co wydarzy się w bliższej lub dalszej przyszłości…

Zawsze fascynowało mnie przenikanie się jawy i snu, tego, co realne i wyimaginowane, co dotyczy sekretów naszej wyobraźni podczas przechodzenia przez różne fazy snu. Z wielką chęcią i wciąż znakiem zapytania powracam do zagadkowego dla mnie filmu w reż. Christophera Nolana „Incepcja”, który swoją premierę miał już w 2010 roku. Zaklasyfikowany jest do surrealistycznych form wyrazu i według mnie doskonale odzwierciedla to, co w nas jest poplątane, niejednoznaczne i nadal nieodgadnione. (Czyżby to kolejne pole do manewru dla sztucznej inteligencji?)

AdobeStock 573340038 2

Jak zgłębić zagadkę ludzkiego umysłu? – to dopiero jest pytanie. A odpowiedź mogłaby być kluczem, który posłuży badaczom i psychoanalitykom otworzyć niejedne „drzwi”. Ciekawa jestem jak potoczy się rozwój cywilizacyjny, w jakim kierunku pójdzie przenikanie się promowanej obecnie AI i ludzkiej egzystencji, nie wyłączając zagadkowych faz snu. Czy nieodgadnione stanie się odgadnionym? I co może z tego wyniknąć dla ludzkości? Mnóstwo pytań i myśli przewija się w mojej głowie…
Czy za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat znajdzie się naukowiec, który podobnie jak Christopher Nolan zabierze nas w głąb intymnego i nieskończonego świata snów? Czy będą wytypowani „złodzieje” snów jak Dom Cobb, którzy w sprawny, a wręcz mistrzowski sposób odnajdą drogę do naszych wartościowych sekretów? Cóż znaleźliby w myślach głęboko ukrytych w świadomości podczas konkretnej fazy snu, kiedy umysł jest najbardziej wrażliwy, bo odpoczywamy, śpimy i śnimy? Filmowy Cobb (w tej roli wystąpił znakomity Leonardo DiCaprio) za sprawą ostatniego zadania może odzyskać stracone życie. Musi tylko wraz ze swym zespołem dokonać rzeczy niemożliwej – zamiast skraść myśl, zaszczepić ją w śpiącym umyśle.

Wiosenną porą budzi się przyroda do życia, budzą się w nas motywacje i chęci do zmian. Nierzadko pragniemy wytyczyć sobie nowe ścieżki samorozwoju, dokonać czegoś niemożliwego, pokonać własne słabości i lęki. Czy precyzyjne wytyczne i plany nam w tym pomogą? Przecież nie da się przewidzieć spontanicznego ruchu, jaki dokonamy w przyszłości… Może pod wpływem emocji, a może i marzeń sennych skoczymy na bungee, zjemy podczas podróży do Azji ichnią przekąskę – czyli poczwarki jedwabnika i larwy chrząszcza o wdzięcznej nazwie rhynchophorus ferrugineus? Będziemy nurkować wśród rekinów czy pokonamy strach, latając odrzutowcem? Ile zagadek kryje jeszcze nasz umysł?
Przebudźmy się na wiosnę i spróbujmy wyznaczać sobie nowe, nieodgadnione role. Może jak Dom Cobb?

Magda Ciesielska

Magdalena Ciesielska

redaktor prowadząca
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA