Subtelna gra między pełną swobody garderobą na lato i wyrazistą modą na jesień nie ma jasno określonych zasad. Na ten niezbadany teren wkraczamy dziś pewnym krokiem w pastelowych kaloszach i z mocnym postanowieniem, aby dobrze się bawić.
Przełom lata i jesieni to – wbrew pozorom – bardzo wdzięczny modowo okres. Już nie musimy ograniczać stylizacji do zwiewnych ubrań z lnu i pary Birkenstocków. Jeszcze można uniknąć rajstop. Jeszcze wolno, zamiast ciepłego płaszcza, zarzucić na sukienkę oversizową marynarkę. Jeszcze jest czas na podkreślenie wakacyjnej opalenizny jasnymi kolorami.
Dalej nam w głowach wakacyjne szaleństwa. Elegancką kreację i strój do biura okraszamy figlarnymi akcesoriami. Kolory jesieni – głębokie fiolety, czekoladowe brązy i szykowna czerń – nadspodziewanie dobrze dogadują się z lekkimi jak wata cukrowa różami, błękitami, pistacjową zielenią. Dobieramy warstwy, ale to bardziej lody z delikatną polewą niż ubranie „na cebulkę”. Dużo możemy, niewiele musimy – między sezonami uwalniamy kreatywność.
Stylizacje ze sklepów w Starym Browarze
Bluzka , spódnica, naszyjniki Solar (Atrium +1), kardigan Taranko (Atrium +1), torebka i buty Wojas (Atrium +1)
Sukienka, marynarka Solar (Atrium +1), buty, torebka, biżuteria Bimba y Lola (Atrium +1)
Koszula, spodnie, kardigan, płaszcz Olsen (Atrium +1), kalosze CCC (Atrium +1), torebki, biżuteria Bimba y Lola (Atrium +1)
Total look Vistula (Atrium +1), buty, torebka, biżuteria Bimba y Lola (Atrium +1)
Artykuł przygotowany we współpracy ze Starym Browarem