Szwedzka rEVolucja

Volvo EX90. Volvo Firma Karlik


Co wspólnego ma ze sobą termometr, stymulator serca, klucz nastawny, sztuczna nerka, Bluetooth, dynamit i Spotify? Ich wspólnym mianownikiem jest Szwecja – kraj będący w piątce najbardziej innowacyjnych na świecie. Szwedzkie wynalazki co dzień ułatwiają nam życie, a Szwedzi nie próżnują i wytrwale pracują nad kolejnymi udogodnieniami, inwestując w badania i rozwój w poszukiwaniu kolejnych rozwiązań, zmieniając tym samym nasz świat.

Tekst: Alicja Kulbicka | Zdjęcia: Volvo

Szwecja od dawna jest uznawana za jedną z najbardziej innowacyjnych i zaawansowanych gospodarek na świecie. Dzięki połączeniu stabilnego systemu edukacji, sprzyjającego klimatu biznesowego i silnej kultury przedsiębiorczości, kraj ten stał się żyznym gruntem dla rozwoju nowych technologii i przedsięwzięć innowacyjnych. Jedną z najbardziej znanych szwedzkich marek, które tę innowacyjność odzwierciedlają, jest Volvo.

To cóż, że ze Szwecji

Volvo, założone w 1927 roku w Göteborgu, zyskało renomę jako producent pojazdów o najwyższych standardach bezpieczeństwa i jakości. Ich dążenie do doskonałości technologicznej doprowadziło do wprowadzenia licznych innowacyjnych rozwiązań, które zmieniły sposób, w jaki ludzie podróżują i myślą o motoryzacji. Jednym z kluczowych przykładów innowacyjności Volvo jest wynalezienie trzypunktowego pasa bezpieczeństwa w 1959 roku przez inżyniera Nilsa Bohlina. To proste, ale genialne rozwiązanie zmieniło standardy bezpieczeństwa w przemyśle motoryzacyjnym, a dziś jest standardem w większości samochodów na całym świecie.

Nowa era transportu

Wraz z globalnym wzrostem świadomości ekologicznej i potrzebą redukcji emisji gazów cieplarnianych, elektromobilność staje się kluczowym obszarem innowacji w dziedzinie transportu. W tym kontekście, Szwecja, znana z zaawansowanej technologii i zrównoważonego rozwoju, staje się liderem w promowaniu elektromobilności, a marka Volvo odgrywa w tej transformacji kluczową rolę. Ambitny cel, jakim jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2040 roku, Volvo realizuje, wdrażając programy mające na celu zmniejszenie śladu węglowego swoich produktów, a także inwestując w technologie zwiększające efektywność energetyczną oraz redukcję emisji. Volvo zmierza ku stworzeniu samochodów elektrycznych, które nie tylko są ekologiczne, ale także bardziej bezpieczne i inteligentne.

Volvo EX90. Volvo Firma Karlik
Volvo EX90

Volvo EX90 – zwinny zawodnik wagi ciężkiej

I takie też jest nowe Volvo EX90 – elektryczny następca jednego z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych SUV-ów na świecie, czyli modelu Volvo XC90. Ten zadebiutował przeszło 20 lat temu, a w jego gamie silników znajdowały się trzy jednostki benzynowe oraz jedna wysokoprężna. Żadnej z nich nie znajdziemy już w nowym Volvo EX90. W polskiej gamie Volvo EX90 znajdziemy trzy wersje silnikowe: Single Motor 279 KM, Twin Motor 408 KM oraz Twin Motor Performance 517KM.

Innowacje w służbie bezpieczeństwa

Dużo miejsca na nogi, ergonomia i komfort. Możliwość korzystania z siedmiu lub pięciu łatwo regulowanych foteli. To już znamy z modelu Volvo XC90. Volvo EX90 daje nam jednak coś, co jest kwintesencją szwedzkiej innowacyjności. Samochód jest zaprojektowany tak, by rozumiał człowieka i otoczenie, stając się tym samym zapewne najbezpieczniejszym seryjnym samochodem osobowym, jaki do tej pory powstał. Dzięki aktualizacjom oprogramowania i nowym danym będzie umiał się uczyć, dlatego z czasem będzie stawał się jeszcze mądrzejszy i bardziej bezpieczny.

Volvo EX90. Volvo Firma Karlik
Volvo EX90

Niewidzialna osłona

Volvo EX90 jest wyposażone w niewidzialną osłonę korzystającą z najbardziej zaawansowanej technologii czujników, dzięki którym samochód potrafi odczytać i zrozumieć kondycję kierowcy oraz jego otoczenie. Czujniki nie męczą się ani nie rozpraszają. Ich zadaniem jest reagować wtedy, gdy na reakcję człowieka jest już o ułamek sekundy za późno. Lidar obserwuje drogę w dzień i w nocy, przy każdej prędkości. Jest w stanie dostrzec niewielkie obiekty setki metrów przed samochodem, co daje czas na poinformowanie kierowcy, reakcję i uniknięcie zagrożenia. W kabinie nasza niewidzialna osłona jest także obecna. Czujniki i kamery sterowane przez specjalne algorytmy mierzą poziom koncentracji kierowcy. Technologia pozwala EX90 rozpoznać oznaki nieuwagi czy zmęczenia lepiej niż w jakimkolwiek wcześniejszym modelu Volvo. Samochód zareaguje najpierw lekkim kuksańcem, potem – w razie konieczności – mocniejszym. A jeśli kierowca zaśnie lub zasłabnie za kierownicą, Volvo EX90 zdoła bezpiecznie się zatrzymać i wezwać pomoc.

Powerbank na czterech kołach

„Naszym celem jest osiągnięcie 1000 km rzeczywistego zasięgu jeszcze w tej dekadzie” – zadeklarowała firma Volvo w 2021 roku. Dodając „Chociaż w ciągu najbliższej dekady będziemy zwiększać zużycie energii w naszych samochodach, będziemy również pracować nad ciągłym zmniejszaniem emisji dwutlenku węgla związanej z produkcją naszych akumulatorów. Zmniejszenie wpływu akumulatorów na emisję dwutlenku węgla realizowane będzie również poprzez lepsze wykorzystanie zawartych w nich cennych materiałów. Kiedy tylko będzie to możliwe, zamierzamy regenerować lub ponownie wykorzystywać akumulatory, a także badamy potencjalne zastosowania wtórne, takie jak magazynowanie energii”. Brzmi nieco futurystycznie, jednak słowo stało się ciałem i elektryczne Volvo EX90 jest pierwszym samochodem tej marki przygotowanym technicznie do ładowania dwukierunkowego. Co to oznacza w praktyce? W połączeniu z funkcjami inteligentnego ładowania dostępnymi w aplikacji Volvo Cars na smartfony, Volvo EX90 umożliwia naładowanie samochodu, gdy ceny prądu i zapotrzebowanie z sieci są niskie – zazwyczaj oznacza to sytuację, gdy w miksie energetycznym jest więcej odnawialnych źródeł energii – i przechowywanie zaoszczędzonej energii do wykorzystania później. Baterię można wykorzystać na wiele sposobów, poczynając od doładowania roweru elektrycznego w czasie podróży, po podłączenie kuchenki turystycznej na świeżym powietrzu podczas weekendowego biwaku. Można nią nawet zasilać dom podczas godzin szczytu, gdy obowiązują najdroższe taryfy na energię elektryczną. A co najważniejsze – zgromadzoną w baterii energią można podzielić się z innymi użytkownikami kompatybilnych z naszym modelem samochodów Volvo. Stan naładowania naszego akumulatora przestaje być przeszkodą na dłuższych trasach. A dodatkowo – może stanowić zaczątek nowych znajomości opartych o rozładowane ogniwa…

Volvo EX90. Volvo Firma Karlik
Poznańska premiera Volvo EX90 w Showroomie Volvo Firma Karlik w Starym Browarze

Bezpieczny pasażer

Co roku w miesiącach letnich policja apeluje, aby nie pozostawiać w zamkniętym samochodzie w czasie upałów małych dzieci ani zwierząt. Nawet jeśli chcemy tylko „wyskoczyć na minutkę do sklepu”. Pod wpływem upału i operujących promieni słonecznych wystarczy zaledwie kilka minut, aby temperatura wewnątrz auta sięgnęła 50, a nawet 60°C! Najnowszy, pierwszy na świecie system radarowy zaimplementowany w Volvo EX90 ma za zadanie upewnić się, że nikt nie zostanie pozostawiony w kabinie samochodu. System zamontowanych w kabinie czujników wykrywa ruch i przy próbie zamknięcia auta po prostu go odblokuje, informując o tym kierowcę stosownym komunikatem na ekranie konsoli środkowej. Gdyby nasz pasażer pozostał jednak w aucie, system wykrywszy ruch, samoistnie uruchomi system klimatyzacji, starając się poprawić jego komfort. Może to pomóc obniżyć ryzyko hipotermii lub udaru cieplnego.

Zagrajmy w grę!

Innowacyjność marki Volvo w ogromnej mierze opiera się na technologicznych osiągnięciach. Czy nowe Volvo EX90 jest zaczątkiem rozmowy o samochodach w pełni autonomicznych? Bez wątpienia zastosowane w nim systemy i rozwiązania zbliżają nas do tej wizji. Wizji, w której po jeździe samochodem autonomicznym, zamiast odpoczywać po wyczerpującej podróży, z przyjemnością zasiądziemy do pokonywania kolejnego poziomu nomen omen, innego szwedzkiego wkładu w cywilizację – gry Candy Crash Saga.

Alicja Kulbicka

Alicja Kulbicka

Redaktor naczelna
REKLAMA
REKLAMA

Może cię zainteresować:

Volvo EX90. Volvo Firma Karlik
REKLAMA
REKLAMA

Karmann Ghia – odrodzenie ikony

Artykuł przeczytasz w: 4 min.
Karmann Ghia


Na początku lat 60-tych XX wieku, kiedy motoryzacja przeżywała prawdziwą rewolucję, VW Karmann Ghia, z elegancką linią nadwozia i niepowtarzalnym stylem, stał się symbolem nowoczesności i luksusu. To niezwykłe połączenie sportowego ducha i klasycznej elegancji od lat fascynuje miłośników motoryzacji na całym świecie.

Tekst.: Alicja Kulbicka | Zdjęcia: Maciej Sznek, Politechnika Poznańska, Adobe Stock

Volkswagen Karmann Ghia to jeden z najbardziej rozpoznawalnych klasyków motoryzacji, który od momentu debiutu w 1955 roku, zyskał status ikony stylu i elegancji. Stworzony przez Giorgetto Giugiaro, młodego projektanta pracującego dla włoskiej firmy Carrozzeria Ghia, model łączył w sobie sportowy charakter z ponadczasową estetyką. Karmann Ghia, będący efektem współpracy między Volkswagenem a niemieckim producentem nadwozi Karmann, wyróżniał się zaokrągloną sylwetką i chromowanymi detalami, które szybko zdobyły uznanie miłośników motoryzacji na całym świecie. Karmann Ghia zdobył również uznanie wśród celebrytów. W latach 60. samochód był ulubionym pojazdem wielu znanych osobistości, w tym słynnego amerykańskiego aktora i reżysera Jamesa Deana, który cenił sobie jego elegancję i nietuzinkowy design. Model ten, dostępny w wersji coupe oraz kabriolet, stał się symbolem luksusu i prestiżu, a jego doskonałe właściwości jezdne oraz atrakcyjna stylistyka zapewniły mu miejsce w sercach kolekcjonerów i pasjonatów motoryzacji. Choć produkcja modelu zakończyła się w 1974 roku, jego status jako kultowego klasyka wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie, a dobrze zachowane egzemplarze osiągają wysokie ceny na aukcjach.

Spełnić motoryzacyjne marzenie

Urokowi VW Karmann Ghia nie oparli się również studenci z Politechniki Poznańskiej, którzy w ramach projektu PUT Renovation postanowili zmierzyć się z wyzwaniem odrestaurowania tego wyjątkowego auta. To ambitne przedsięwzięcie, w którym młodzi inżynierowie połączyli swoją pasję do motoryzacji z praktycznym doświadczeniem, jest doskonałym przykładem integracji teorii z praktyką. Studenci, zafascynowani nie tylko wyglądem, ale i historią Karmanna, mają teraz szansę na zdobycie cennych umiejętności pod okiem specjalistów z branży. Politechnika Poznańska, reprezentowana przez JM Rektora prof. dr hab. inż. Teofila Jesionowskiego, podpisała umowę sponsorską z Porsche Inter Auto Polska Sp. z o.o., reprezentowaną przez Dyrektora Regionalnego PIA – Dominika Fijałkowskiego. Umowa dotyczy realizacji prac blacharsko-lakierniczych w ramach projektu odrestaurowania VW Karmann Ghia. Dzięki tej współpracy eksperci z działu blacharsko-lakierniczego PIA podzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem, pomagając studentom w renowacji legendarnego modelu. To nie tylko umożliwia praktyczne kształcenie, ale również daje młodym inżynierom możliwość pracy z najlepszymi w swojej dziedzinie.

20240724 A7 00814 3
20240724 A7 00829 3

Współpraca na rzecz przyszłości

Projekt PUT Renovation doskonale ilustruje, jak świat akademicki i przemysł motoryzacyjny mogą się wzajemnie inspirować. Studenci Politechniki Poznańskiej, poprzez bezpośrednią pracę nad renowacją VW Karmann Ghia, mają szansę na zdobycie praktycznych umiejętności w rzeczywistych warunkach warsztatowych. Wizyta przedstawicieli Porsche Inter Auto w laboratoriach uczelni, w tym na Wydziale Inżynierii Lądowej i Transportu oraz Wydziale Inżynierii Mechanicznej, podkreśliła, jak motoryzacyjna pasja może napędzać innowacje i rozwój. Tego rodzaju projekty to nie tylko krok w stronę rozwoju młodych talentów, ale także inwestycja w przyszłość branży motoryzacyjnej. Praca nad odrestaurowaniem legendarnego Karmanna Ghia to dla studentów nieoceniona okazja do zdobycia cennych umiejętności, które mogą znacząco wpłynąć na ich przyszłą karierę.

20240823 2024 politechnika PIA 025 3

Powrót ikony

Odrestaurowany VW Karmann Ghia, będący efektem tej współpracy, to uosobienie harmonii między tradycją a nowoczesnością. Dzięki pieczołowitości i zaangażowaniu każdego uczestnika projektu, samochód nie tylko odzyska swój dawny splendor, ale stanie się także dowodem na to, jak klasyka motoryzacji może współgrać z nowoczesnymi technologiami. Projekt PUT Renovation pokazuje, że przy odpowiednim wsparciu i z pasją można tworzyć coś naprawdę wyjątkowego, łącząc przeszłość z przyszłością.

Alicja Kulbicka

Alicja Kulbicka

Redaktor naczelna
REKLAMA
REKLAMA
Karmann Ghia
REKLAMA
REKLAMA