Skip to content

Odkryte wartości osobiste młodego sukcesora

Tekst: Bartłomiej Krukowski

Aż 99% drugiego pokolenia, czyli naturalnych sukcesorów, którzy przygotowywani są przez nestorów do przejęcia sterów prowadzenia przedsiębiorstwa po rodzicach, jest nasączonych nie swoimi wartościami. To często wartości rodziców, nauczycieli i ludzi poznanych na drodze życia. Dlaczego młodzi przedsiębiorcy poddają się psychologicznej presji narzucania sobie wartości, które nie są ich własnymi i nie wypływają bezpośrednio z osobistych potrzeb i oczekiwań od świata? Czy wynika to ze strachu przed rodzicami? Ze strachu przed krytyką z ich strony?

Jednym z najważniejszych czynników wpływających na przyszły sukces wielopokoleniowego przedsiębiorstwa jest dopasowanie się do obecnej rzeczywistości, jakże zupełnie innej niż kilkadziesiąt lat temu.Realia prowadzenia biznesu są najczęściej zupełne inne niż w czasach, kiedy przedsiębiorstwo powstawało. I choć założycielem firmy jest nestor, to naturalną koleją rzeczysukcesor –kontynuując dzieło rozwoju firmy rodzinnej – buduje sukces swojej rodziny,majątkuprywatnego i firmy często wielopokoleniowej,a wartości, jakimi się kieruje, często decydują o sukcesie lub porażce przedsięwzięcia.

Czyje to wartości?


W procesie kilkuset analiz, jakie przeprowadziłem podczas mojej kilkunastoletniej wędrówki układania osobistych planów sukcesji przedsiębiorcom, zauważyłem, że każde pokolenie ma swoje prawa i narzędzia, którymi może się posłużyć, aby rozwijać biznes na innych zasadach niż dotychczasowi właściciele, nestorzy. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest banalnie prosta. Każde nowe pokolenie ma nowy zasób narzędzi i możliwości niż poprzednie. Obecnie mamy nieograniczoną ich paletę, z których możemy skorzystać. Jednakże jedno pozostaje bez zmian, tzn. bogactwo wartości, jakimi kierujemy się w życiu. To o tyle ważne, że jeśli odkryjemy własne wartości i ustalimy, co dla nas jest wartościowe i ważne, będziemy mogli świadomie pokierować nie tylko rozwojem firmy,ale i nas samych. Bez ograniczeń narzucanych nam być może często nieświadomie przez starsze pokolenie. Właśnie wtedy zaczyna się pozytywna zmiana w naszym życiu oraz szansa na rozwój firmy.

Zatem jak to ugryźć?


W procesie analizy sukcesji firmy,nieodłącznym elementem jest przeprowadzenie sesji psychologicznej wszystkich członków rodziny, którzy będą brać udział w postępowaniu sukcesyjnym. Przyjrzenie się tzw. mapie psychologicznej zbudowanej w oparciu o mapę wartości poszczególnych osób, tj. sukcesorów, pozwala na realne poukładanie i wskazanie kompetencji każdego z nich w dalszym procesie prowadzenia biznesu.

Analiza wartości sukcesora – dlaczego to ważne?


Kiedy potrafimy już nazwać wartości, jakimi się kierujemy, wówczas z łatwością możemy przełożyć je na misję firmy. A wtedy z pełną odpowiedzialnością będziemy mogli rozwijać biznes stworzony przez naszych rodziców w oparciu o wartości, jakimi kierujemy się w codziennym życiu, a nie w oparciu o wartości nabyte od kogoś z zewnątrz, które co do zasady przeszkadzają nam w kreowaniu nowego, ponadprzeciętnego rozwoju.

Odkryj swoje wartości osobiste – zobacz czego chcesz Ty, a nie inni od Ciebie.

Bartłomiej Krukowski

Bartłomiej Krukowski

Ekspert do spraw sukcesji z kilkunastoletnim doświadczeniem w dziedzinie doradztwa m.in. prawa spadkowego
blank
blank

Może cię zainteresować:

Kategorie:

Odkryte wartości osobiste młodego sukcesora

Tekst: Bartłomiej Krukowski

Bartłomiej Krukowski

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

Drzewo obumarłe, złamane lub wywrócone można usunąć bez żadnych formalności? Nic bardziej mylnego

Tekst: Edyta Wielańczyk-Grzelak, radca prawny, Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

Drzewo, które obumarło nadal jest drzewem (utrata przez drzewo żywotności nie pozbawia go automatycznie statusu drzewa) i jego wycinka, co do zasady wymaga uzyskania zezwolenia lub dokonania zgłoszenia (jeśli ma obwód pnia na wysokości 5 cm przekraczający: 80 cm – w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego; 65 cm – w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego; 50 cm – w przypadku pozostałych gatunków drzew). Nie jest zatem tak, jak mogłoby się wydawać, że usunięcie drzewa obumarłego nie wymaga żadnych formalności. Trzeba uzyskać zezwolenie lub dokonać zgłoszenia, a jedynym ułatwieniem jest to, że w każdym przypadku za usunięcie drzewa obumarłego nie ponosi się opłat.
Szczególne regulacje prawne odnoszą się również do złomów i wywrotów. Złomy to drzewa, których pień uległ złamaniu w wyniku działania czynników naturalnych (np. burzy, wichury), wypadku lub katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, lub katastrofy budowlanej. Wywroty to z kolei drzewa wywrócone w wyniku działania czynników naturalnych, wypadku lub katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, lub katastrofy budowlanej. Zgodnie z art. 83f ust. 1 pkt 14 lit. a) usunięcie złomów lub wywrotów nie wymaga uzyskania zezwolenia, jeśli jest dokonywane przez jednostki ochrony przeciwpożarowej, jednostki Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, właścicieli urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 Kodeksu cywilnego, zarządców dróg, zarządców infrastruktury kolejowej, gminne lub powiatowe jednostki oczyszczania lub inne podmioty działające w tym zakresie na zlecenie gminy lub powiatu. W takiej sytuacji to na wymienionych podmiotach ciąży obowiązek udokumentowania, iż usuwane drzewa lub krzewy stanowiły złomy lub wywroty i przekazania stosownej informacji o ich usunięciu właściwym organom. W praktyce ww. jednostki podejmą się usunięcia złomu lub wywrotu wyłącznie w sytuacji, gdy te stanowić będą zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi.
Jeśli np. pień drzewa rosnący na nieruchomości, której jesteście Państwo właścicielem, uległ złamaniu w trakcie burzy, lecz nie zagraża to życiu lub zdrowiu ludzi, należy zwrócić się do organu właściwego do wydania zezwolenia na usunięcie drzewa o przeprowadzenie oględzin, w trakcie których zostanie potwierdzone, że drzewo stanowi złom lub wywrot. Można to uczynić telefonicznie, drogą elektroniczną, osobiście lub pisemnie. Co istotne, nie można złamanego lub wywróconego drzewa usunąć samowolnie przed dokonaniem przez organ oględzin. Stosownie do art. 83f ust. 3 ustawy o ochronie przyrody z oględzin takich sporządza się protokół. W protokole podaje się w szczególności informację o terminie, miejscu i przyczynie usunięcia drzewa oraz liczbie drzew, które mają zostać usunięte oraz dołącza się dokumentację fotograficzną przedstawiającą drzewa.Dopiero po potwierdzeniu w protokole przez przedstawiciela właściwego organu, że wskazane przez Państwa drzewa lub krzewy stanowią złomy i wywroty, możecie je Państwo legalnie usunąć (nie wydaje się w takim przypadku zezwolenia, a wystarczającą podstawą do legalnego usunięcia drzewa jest wspomniany protokół z oględzin).

Działanie wbrew omówionym przepisom jest zagrożone karą pieniężną. Stosownie do art. 89 ust. 6 ustawy o ochronie przyrody w przypadku usunięcia drzewa lub krzewu obumarłego albo nierokującego szansy na przeżycie, złomu lub wywrotu, wysokość administracyjnej kary pieniężnej obniża się o 50%.

Edyta Wielańczyk-Grzelak

Edyta Wielańczyk-Grzelak

radca prawny, Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

Drzewo obumarłe, złamane lub wywrócone można usunąć bez żadnych formalności? Nic bardziej mylnego

Tekst: Edyta Wielańczyk-Grzelak, radca prawny, Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

Edyta Wielańczyk-Grzelak

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach, czyli jak dyrektywa OMNIBUS zmieniła nasze zakupy

Tekst: Alicja Wasilewska – adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

Jeśli robicie Państwo zakupy, z pewnością już te zmiany zauważyliście. Niby niewielkie, a tak naprawdę rewolucyjne w świetle naszych praw i interesów jako konsumentów (tak, konsumentów, bowiem każdy z nas, dokonując zakupów od przedsiębiorcy w celach niezwiązanych bezpośrednio z prowadzoną przez nas działalnością gospodarczą, o ile takową prowadzimy, jest przez prawo traktowany jak konsument właśnie). Zmiany te zawdzięczamy implementacji unijnej dyrektywy OMNIBUS, której podstawowym założeniem było wzmocnienie skuteczności obowiązujących przepisów konsumenckich w czasach dynamicznej cyfryzacji gospodarki.
Co mogło już zwrócić Państwa uwagę? Na pewno nowy obowiązek nałożony na sprzedawców w ramach prowadzonych przez Internet bądź w sklepach stacjonarnych akcji promocyjnych. Od 1 stycznia 2023 roku sprzedawca, który prowadzi akcję promocyjną związaną z obniżaniem cen, musi, poza przekreśloną starą ceną produktu, jak to miało miejsce dotychczas, podać również informację o najniższej cenie tego towaru lub tej usługi, która obowiązywała w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki. W przypadku produktów będących w ofercie przedsiębiorcy krócej niż 30 dni uwidoczniona powinna być najniższa cena od rozpoczęcia sprzedaży do wprowadzenia obniżki. Sposób, w jaki sprzedawca wykona ten obowiązek, jest wprawdzie dowolny, jednak informacja o najniższej cenie z ostatnich 30 dni nie może być ukryta, a umieszczona bezpośrednio przy produkcie, w miejscu ogólnodostępnym i dobrze widocznym dla konsumentów. Koniec więc z manipulowaniem cenami i pozornym zmniejszaniem cen wcześniej podniesionych na potrzeby obniżki.
Czytacie Państwo opinie umieszczane przez klientów na stronach sklepów internetowych? Od stycznia musimy być także informowani przez sprzedawców o tym, czy zamieszczają wszystkie opinie, czy tylko te pozytywne, a także o dołożeniu przez sprzedawców najwyższych starań przy weryfikacji autentyczności recenzji konsumenckich produktów. Sprzedawcy winni więc wyraźnie poinformować, czy i w jaki sposób zapewniają, że publikowane recenzje pochodzą od konsumentów, którzy zakupili określony produkt. Komisja Europejska oraz Prezes UOKiK wskazują, że najprostszym i najefektywniejszym narzędziem służącym do weryfikacji zamieszczanych opinii może być udostępnianie klientom indywidualnego linku do wystawienia opinii lub stworzenie wymogu zarejestrowania konta przed sporządzeniem opinii. Koniec więc z fałszywymi opiniami i kupowaniem rekomendacji.
I jeszcze jedna drobna, acz istotna zmiana z wielu wprowadzonych, odnosząca się do zasad reklamacji. Od stycznia konsument ma w pierwszej kolejności prawo do żądania naprawy lub wymiany wadliwego produktu, a dopiero jeśli powyższe działania nie są możliwe, nie zostaną wykonane albo ich wykonanie wymagałoby od sprzedawcy poniesienia nadmiernych kosztów, może żądać częściowego lub całkowitego zwrotu pieniędzy. Sprzedawca odpowiada za wady towaru przez 2 lata od jego wydania klientowi, a termin ten nie może zostać skrócony w przypadku rzeczy używanych. Termin przedawnienia roszczeń reklamacyjnych wynosi teraz 6 lat.
Z założenia więc – dzięki wszystkim rozwiązaniom dyrektywy OMNIBUS – proces zakupów powinien stać się bardziej przejrzysty. Transparentność rozwiązań wprowadzono w interesie nas jako konsumentów i oceniane są one dotychczas pozytywnie w czasach dynamicznej cyfryzacji. Wystarczy tylko życzyć sobie, by wszyscy sprzedawcy sumiennie stosowali się do implementowanych rozwiązań.

Alicja Wasilewska - Walczak

Alicja Wasilewska - adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach, czyli jak dyrektywa OMNIBUS zmieniła nasze zakupy

Tekst: Alicja Wasilewska – adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

Alicja Wasilewska - adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

SUKCESJA to nie POLISA ubezpieczeniowa, a TESTAMENT nie jest dla każdego!

Felieton: Bartłomiej Krukowski

Jeśli spotkałeś się z opinią, że polisa rozwiąże wszystkie problemy finansowe Twoich najbliższych, kiedy odejdziesz, a testament powinien być spisany, aby odzwierciedlić Twoją wolę to powiem, że nie wiem, czy to jest najlepsze rozwiązanie w Twoim indywidualnym planie sukcesji. To tylko częściowe klocki całej układanki, która dopiero po dokładnej, bardzo szerokiej analizie pozwoli odpowiedzieć, czy i jakie elementy sprawdzą się u Ciebie. W przeciwnym wypadku będzie to tylko „puder na …”.Jednym z najważniejszych czynników wpływających na rozwiązanie Twojego bólu związanego z tak zaawansowanym tematem, jakim jest SUKCESJA, to szeroka analiza Twojej sytuacji biznesu i rodziny. To Ty budujesz sukces Twojej rodziny, Twojego majątku. Będziesz mógł nazwać się człowiekiem sukcesu, gdy Twoja rodzina i Twój biznes przetrwa.

Testament to nie wszystko

Przeanalizujemy przypadek przedsiębiorcy, który od ponad dwudziestu lat prowadzi firmę produkcyjną. Zatrudnia kilkunastu pracowników, ma kontakty biznesowe zarówno w Polsce, jak i zagranicą, jest na rynku marką rozpoznawalną. Jego firma to biurowiec oraz hala produkcyjna na 3-hektarowej działce. Firma dobrze prosperuje, przynosi dochody całej rodzinie. Prywatnie wraz z żoną posiadają dwójkę dorosłych dzieci oraz trzyletnią córeczkę. Tylko najstarszy syn jest zaangażowany w firmę ojca. Majątek firmowy wyceniony na ok. 6 mln zł, a zbudowany majątek prywatny kolejne 9 mln.Scenariuszy ułożenia optymalnego planu sukcesji dla tego przedsiębiorcy jest wiele, jednak kluczowym jest, że wskazany przedsiębiorca, który zwrócił się do mojej kancelarii był przekonany, że ma już wdrożoną sukcesję. DLACZEGO tak myślał ? Ponieważ wykupił polisę ubezpieczeniową oraz po konsultacji z notariuszem spisał testamentowy akt notarialny, w którym wyraził swoją nierównomierną majątkowo wolę.

Czego zabrakło?

W całym jego procesie nie było miejsca na szeroko pojętą analizę podatkową, prawną, finansową, a tym bardziej psychologiczną. Zabrakło szerszego spojrzenia na konsekwencje powstania długów spadkowych, zabezpieczenia rozliczeń tzw. zachowkiem dla pominiętych oraz dla nierównomiernie obdarowanych spadkobierców. Zabrakło analizy psychologicznej z sukcesorem, aby ocenić jego gotowość do przejęcia sterów w firmie,czy analizy obecnej sytuacji majątkowej pod względem optymalnej formy prowadzonego biznesu … i wielu innych.

Kiedy tak się dzieje?

Kiedy poszukujemy odpowiedzi na nasze pytania u różnych ekspertów, wówczas to my musimy posklejać wszystko w całość i wyciągnąć najlepsze, co w obrębie naszej akceptacji jest właśnie słuszne. Jednak czy jest to faktycznie słuszne? Często to po prostu akceptowalne dla naszej wiedzy, o jakimś fakcie. Ponad 90% polskich firm nie ma do dziś w ogóle lub prawidłowo przeprowadzonej analizy ich indywidualnej sytuacji dotyczącej sukcesji. Nie ma tym samym wdrożonego planu A ani planu B – czyli planu na teraz i na przyszłość. Aż 94% ludzi nie posiada testamentu, a tylko 2% zna konsekwencje jego zapisu.

Na koniec

Czy wiesz, jakie konsekwencje może nieść za sobą spisany testament? Czy może doprowadzić do kłótni w rodzinie? A może lepiej go nie mieć ? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. To bardzo indywidualny temat do rozważań.

Życzę Wam, drodzy Czytelnicy samych sukcesów, dobrych wyborów oraz dobrych ludzi wokół, aby Wasz budowany sukces prywatny i biznesowy przetrwał i nie przysporzył niepotrzebnych turbulencji prawno-finansowych. I tak zostawiam Was z przemyśleniami na kolejny 2023 rok. Do zobaczenia już w przyszłym roku!

Bartłomiej Krukowski

Bartłomiej Krukowski

Expert do spraw sukcesji z kilkunastoletnim doświadczeniem w dziedzinie doradztwa m.in. prawa spadkowego.

SUKCESJA to nie POLISA ubezpieczeniowa, a TESTAMENT nie jest dla każdego!

Felieton: Bartłomiej Krukowski

Bartłomiej Krukowski

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

Czas na zmiany?! O wyborze optymalnej formy opodatkowania

Tekst: Katarzyna Lewandowska, Dominik Goślicki, Michał Kostrzewa; Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

Zdjęcia: Bartosz Pussak

Zakończenie roku „aktualizuje” podatnikom PIT łamigłówkę dotyczącą wyboru formy opodatkowania. Nikt przecież nie chce płacić podatków ponad konieczną miarę. Wybór zasad ustalania wysokości płaconych podatków, przy stale zmieniających się przepisach, nie jest jednak zadaniem łatwym.

Wyboru opodatkowania dokonuje się nie tylko przed rozpoczęciem działalności/założeniem spółki, ale tak naprawdę na przełomie każdego roku.Decydujące są takie aspekty jak wysokość przewidywanych przychodów oraz kosztów. Regułą jest, że z dokonanego wyboru nie można się wycofać.

Aktualnie wyjątkowo – wskutek zmian tzw. „Polskiego Ładu” – niektórzy będą mogli zmienić wcześniejsze decyzje.

Znaczna część podatników PIT powinna sobie zatem zadać trzy pytania:

  1. Czy wybrana na początku 2022 r. forma opodatkowania jest optymalna?
  2. Czy opłaca się dokonać zmiany wybranego sposobu opodatkowania (i czy mogę to zrobić)?
  3. Jaka forma opodatkowania będzie właściwa dla 2023 r.?

W zależności od indywidualnej sytuacji odpowiedzi mogą być zbliżone, albo bardzo różne. Konieczne jest uwzględnienie rodzaju i wysokości przychodów, wydatków, sytuacji rodzinnej, możliwości zastosowania ulg i zwolnień, a także planów biznesowych na najbliższe miesiące.

Nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania, które będzie idealne dla każdego w każdym roku. Poszczególne przypadki należy poddać odrębnej weryfikacji indywidualnie dobrać najlepsze rozwiązanie.

Przedstawione działania można i warto przeprowadzić zarówno u „małych”, jak i u „dużych” przedsiębiorców, wspólników spółek osobowych, jak i kadry zarządzającej oraz managerskiej. Każdy ma prawo wybrać optymalną formę rozliczeń.

Przyjmując określone założenia można przedstawić przykład:

Pan Ksawery założył firmę informatyczną. Rozpoczynając działalność,nie dokonał wyboru opodatkowania, zatem zastosowanie znalazły zasady ogólne. Planował, że jego przychody wyniosą 20 tys.zł miesięcznie, a koszty będą nieznaczne.Zapotrzebowanie na usługi było jednak tak duże, że pan Ksawery zakończył rok z przychodem 480 tys. zł (40 tys. zł/mies.) i z wyższymi niż przewidywał kosztami (90 tys.zł/rok z uwagi na zakup nowego sprzętu). W takiej sytuacji, opodatkowanie podatkiem liniowym oznaczałoby zapłatę PIT o ponad 40 tys.zł niższą. Z kolei forma ryczałtu ewidencjonowanego oznaczałaby podatek niższy o ok. 80 tys.zł. Jeśli w kolejnych latach wysokość przychodu p. Ksawerego pozostanie zbliżona, a koszty się obniżą (brak inwestycji w nowy sprzęt), wybór ryczałtu – w porównaniu do zasad ogólnych – będzie skutkować podatkiem niższym o ponad 100 tys. zł!

Warto zatem przeanalizować uzyskane oraz planowane wyniki finansowe, zwłaszcza że aktualnie powiedzenie Mądry Polak po szkodzie nie musi się spełnić…W ściśle określonych przypadkach decyzję o sposobie opodatkowania można w odpowiednim trybie zmienić. Co zatem warto zrobić? Ustalić wartość przychodów, kosztów, postarać się trochę przewidzieć przyszłość, a następnie opracować stosowne symulacje i podjąć decyzje.

blank

Katarzyna Lewandowska

Czas na zmiany?! O wyborze optymalnej formy opodatkowania

Tekst: Katarzyna Lewandowska, Dominik Goślicki, Michał Kostrzewa; Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

Zdjęcia: Bartosz Pussak

Katarzyna Lewandowska: Ziemski & Partners

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

Wszystkiego, co istotne…

Felieton: adwokat Alicja Wasilewska – Walczak & Wasilewska Adwokaci

Moje felietony do grudniowych numerów Poznańskiego Prestiżu różnią się od pisanych w poprzednich miesiącach. Z oczywistych względów są mniej prawnicze, a bardziej „ludzkie” i refleksyjne. Symbolicznie zamykam przecież z Państwem kolejny etap wspólnej podróży.

Mam wrażenie, że po roku takim, jak ostatni, trudno o życzenia, które nie zabrzmiałyby jak sztampa. Każdy z Państwa wie najlepiej, czego potrzeba, gdzie po dwunastu miesiącach 2022 pojawiła się czerwona lampka deficytu i w jakiej sferze życia brakuje wytchnienia.

Jestem świeżo po lekturze powieści„Ognie” czołowej islandzkiej pisarki Sigridur Hagalin Bjornsdottir, którą Wydawnictwo Literackie nazwało„wyrocznią” Islandii. Główna bohaterka „Ogni” – Anna – to matka, żona, naukowiec i czołowa geolożka kraju położonego na północnym biegunie magnetycznym, w „miejscu niebywale wrażliwym. Niestabilnym, w ciągłym ruchu, niepodobnym do stałego brata na południu”, gdzie „pod stopami mieszkańców bije ogniste serce”. Ta, wydawać by się mogło twardo stąpająca po ziemi i mocno osadzona w surowej rzeczywistości podwodnych wulkanów i niespodziewanych erupcji kobieta, podaje niezwykle plastyczną i ekspresyjną definicję miłości, którą chciałabym się z Państwem podzielić.

Miłość według głównej bohaterki „(…) to gorąca supernowa, z kłami, pazurami i ogonem, który wali wokół na oślep wszystko, co stanie jej na drodze. To meteoryt uderzający w Ziemię i wykolejający ją z orbity, zmieniający nachylenie jej osi, przemieszczający bieguny tak, że wszystko staje na głowie i tory, którymi dotychczas toczyło się nasze życie przestaje istnieć, prowadzą gdzieś w pustkę i tam się kończą, przez co człowiek ulatuje w kosmos i spada, spada, spada, a nic nie jest w stanie go pochwycić poza osobą, którą kocha (…)”. Na 2023 życzę więc Państwu miłości – definiowanej niekoniecznie tak, jak powyżej, a wyłącznie tak, jak to czujecie. Miłości do siebie i miłości do innych. Miłości do życia i jego odcieni. I tego, czego życzycie sobie Państwo sami. Życząc tak niewiele, życzę jednocześnie wszystkiego, co istotne.

Alicja Wasilewska - Walczak

Alicja Wasilewska - Walczak

Wszystkiego, co istotne…

Felieton: adwokat Alicja Wasilewska – Walczak & Wasilewska Adwokaci

Alicja Wasilewska - adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

Jak legalnie wyciąć drzewo?
Część 2: Zgłoszenie wycinki

Tekst: Edyta Wielańczyk-Grzelak, radca prawny,
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

 

NA CELE NIEZWIĄZANE Z DZIAŁALNOŚCIĄ GOSPODARCZĄ

Warunkiem zastosowania trybu zgłoszeniowego jest usuwanie drzew na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Zgłoszenie miało być z założenia uproszczoną formą dokonania legalnej wycinki drzewa, a tymczasem przepisy w tym zakresie są pełne pułapek dla obywateli.
W pierwszej kolejności należy wskazać, że aby wycinka była możliwa na zgłoszenie, cel wycinki nie powinien mieć ani bezpośredniego ani pośredniego związku funkcjonalnego z prowadzeniem działalności gospodarczej. Problem dotyczy osób fizycznych, które prowadzą indywidualną działalność gospodarczą zarejestrowaną w CEIDG i mają zarejestrowaną firmę w swoich budynkach mieszkalnych. Jeśli taka osoba chce usunąć drzewa z nieruchomości stanowiącej jej własność, tryb uzależniony będzie w głównej mierze od celu wycinki. I tak np. jeśli chcemy wyciąć drzewo z uwagi na jego zły stan zdrowotny, obawiając się, iż stanowi zagrożenie dla ludzi i mienia albo w celu posadowienia altany ogrodowej, placu zabaw dla dzieci, studni, przydomowej oczyszczalni ścieków czy budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego na potrzeby usuwającego – cel wycinki nie będzie związany z działalności gospodarczą i tryb zgłoszenia będzie właściwy. Jeśli natomiast celem wycinki będzie np. budowa miejsc parkingowych dla klientów biura ubezpieczeniowego, czy chęć posadowienia w miejscu drzewa tablicy informacyjnej lub banneru reklamującego prowadzone przez nas biuro rachunkowe – cel będzie związany z prowadzeniem działalności gospodarczej i zamiast zgłoszenia należy uzyskać zezwolenie.

A JEDNAK NAŁOŻĄ OPŁATY?

W art. 83f ust. 17 ustawy o ochronie przyrody wprowadzono mechanizm mający zapobiec temu, by na etapie wycinki nie deklarowano braku związku usunięcia drzewa z prowadzoną działalnością gospodarczą, a następnie – już po dokonaniu wycinki bez wniesienia opłat, jednak wykorzystywano nieruchomość do prowadzenia tej działalności. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli w terminie 5 lat od dokonania oględzin wystąpiono o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę, a budowa ta ma związek z prowadzeniem działalności gospodarczej i będzie realizowana na części nieruchomości, na której rosło usunięte drzewo, właściwy organ nakłada na właściciela nieruchomości, w drodze decyzji administracyjnej, obowiązek uiszczenia opłaty za usunięcie drzewa.

CO POWINNO ZAWIERAĆ ZGŁOSZENIE?

Wycinki na zgłoszenie bez opłat można zatem dokonać, jeśli jesteśmy pewni, że nie ma ona związku z działalnością gospodarczą. W takim przypadku powinniśmy wypełnić formularz zgłoszenia (są dostępne na stronach internetowych poszczególnych gmin) i skierować go do wójta, burmistrza, prezydenta miasta, a w przypadku gdy chcemy usunąć drzewa z terenu nieruchomości lub jej części wpisanej do rejestru zabytków – do wojewódzkiego konserwatora zabytków. W zgłoszeniu wskazuje się imię i nazwisko wnioskodawcy, oznaczenie nieruchomości, z której drzewo ma być usunięte, oraz załącza się rysunek albo mapkę określającą usytuowanie drzewa na nieruchomości. Nie ma obowiązku wskazywania gatunku drzewa i obwodu pnia.

CZEKAMY 21 DNI NA OGLĘDZINY

Pierwsza pułapka polega na tym, że nie jest tak, jak mogłoby się wydawać, iż po 21 dniach od zgłoszenia możemy legalnie wyciąć drzewa! Przepisy stanowią, że w owym 21-dniowym terminie od dnia doręczenia naszego zgłoszenia organowi, organ ten powinien dokonać oględzin. Wyciąć drzewo możemy legalnie dopiero w sytuacji, gdy po dokonaniu oględzin, organ w terminie kolejnych 14 dni od dnia oględzin, nie wniesie sprzeciwu.

CZEKAMY KOLEJNE 14 DNI NA EWENTUALNY SPRZECIW

I tu kolejna pułapka – nie wystarczy odczekać dokładnie 14 dni od oględzin! Za dzień wniesienia sprzeciwu uznaje się bowiem dzień nadania decyzji administracyjnej w placówce pocztowej operatora publicznego. Organ może w ostatni dzień 14-dniowego terminu nadać sprzeciw, a my powinniśmy odczekać z wycinką na jego ewentualne doręczenie.

ZAŚWIADCZENIE I 6 MIESIĘCY NA WYCINKĘ

By mieć pewność, że dokonujemy wycinki legalnie, warto wystąpić o zaświadczenie o milczącym załatwieniu sprawy w trybie art. 122f kodeksu postępowania administracyjnego. Drzewa należy usunąć do 6 miesięcy od przeprowadzonych oględzin. Po tym czasie zgłoszenie się niejako dezaktualizuje, a usunięcie drzewa może nastąpić po dokonaniu ponownego zgłoszenia.

O specjalnym trybie usuwania drzew połamanych i wywróconych w kolejnym numerze.

Edyta Wielańczyk-Grzelak

Edyta Wielańczyk-Grzelak, radca prawny,
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

Jak legalnie wyciąć drzewo?
Część 2: Zgłoszenie wycinki

Tekst: Edyta Wielańczyk-Grzelak, radca prawny,
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

 

Edyta Wielańczyk-Grzelak

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

Pivot prawny w branży medycyny estetycznej

Tekst: adwokat Alicja Wasilewska

 

Świat social mediów przyzwyczaił nas, że znaleźć możemy w nim niemal wszystko, także efekty zabiegów medycyny estetycznej i okazałe portfolia lekarzy prezentujących efekty swojej pracy. Zdaniem wielu niosło to obopólne korzyści– pacjenci mogli zapoznać się z ofertą danego specjalisty, używanymi przez niego preparatami czy wykorzystywanymi sprzętami, a także tzw. wizerunkami „przed i po” (pamiętać należy, że zabiegi medycyny estetycznej to nie tylko te poprawiające urodę, ale również mające działanie lecznicze). Często to na tej podstawie podejmowali decyzję o skorzystaniu z usług specjalisty, nierzadko, gdy efekty prezentowane były przez osobę publicznie znaną.

Branża medycyny estetycznej, obecnie najbardziej dochodowa gałąź przemysłu medycznego, będzie jednak musiała z początkiem 2023 roku wykonać prawdziwy pivot i tym samym diametralnie zmienić perspektywę prezentowania swoich usług. Wszystko za sprawą przepisów nowej ustawy o wyrobach medycznych.

Od dnia 1 stycznia 2023 roku branża medycyny estetycznej oraz beauty będzie musiała dostosować się m.in.do całkowitego zakazu reklamowania sprzętów specjalistycznych, implantów, wyrobów opartych na działaniu lasera czy kwasu hialuronowego w mass mediach: prasie, telewizji, radiu oraz Internecie. Zakaz ten wydaje się najbardziej „uderzać” w tych, którzy swoją działalność opierają w dużym stopniu na aktywności w social mediach właśnie. Nadchodzące zmiany to także zakaz reklamy świadczenia usług obejmujących wykonywanie zabiegów przy użyciu kwasu hialuronowego, lasera lub implantu; zakaz wyrażania opinii do wiadomości publicznej przez osoby korzystające z zabiegów; zakaz zachęcania do nabywania wyrobów poprzez prezentacje w czasie spotkań; zakaz przekazywania próbek w celu promocji wyrobów; zakaz prezentowania wyrobów w czasie wydarzeń takich jak targi, pokazy, wystawy, wyjazdy, konferencje, kongresy naukowe. Co ważne, reklamą wyrobów mogą zajmować się wyłącznie dystrybutorzy, producenci, importerzy oraz upoważnieni do tego przedstawiciele producentów.

Reklama usług medycznych była wprawdzie od dawna (i jest nadal) zakazana na podstawie odrębnych przepisów o działalności leczniczej, lecz przepisy te zdawały się dotychczas być martwe. Tematem reklamy usług medycznych nie interesowały się organy nadzoru. Wieści się jednak zmianę tej perspektywy– od nowego roku reklama niezgodna z przepisami nowej ustawy może prowadzić do nałożenia kary pieniężnej w wysokości aż do 2 milionów złotych.

W oparciu o nowe przepisy lekarz będący influencerem, który w social mediach publikuje treści typu lifestyle, niekoniecznie związane wyłącznie ze swoją działalnością, zweryfikować będzie musiał wszystko to, co upublicznia. Tak bowiem lekarz, opiniując w sieci bądź wypowiadając się na temat konkretnych wyrobów medycznych i otrzymując z tego tytułu określone korzyści, będzie również podlegał ustawie i jej wytycznym dotyczącym reklamy. Do rewolucyjnych zmian dostosować się będą musieli także influencerzy, którzy, choćby w ramach barteru, pokazują na profilach w social mediach swoim obserwującym wykonywane na sobie zabiegi i ich efekty, a to w ramach współpracy z konkretnym lekarzem lub kliniką. Oczywiście kwestia tego, gdzie w branży medycyny estetycznej zaczyna się zakazana reklama, będzie z pewnością wielokrotnie przedmiotem rozważań i indywidualnej interpretacji.

Czas pokaże jak w rzeczywistości będzie wyglądało przestrzeganie zakazu reklamy w branży medycyny estetycznej oraz czy organy nadzoru faktycznie będą nakładać kolosalne kary na łamiących prawo. Na razie pozostaje to wielką niewiadomą.

Alicja Wasilewska - Walczak

Alicja Wasilewska - adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

Pivot prawny w branży medycyny estetycznej

Tekst: adwokat Alicja Wasilewska

 

Alicja Wasilewska - adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

Jak legalnie wyciąć drzewo?
Część 1: które drzewa można wyciąć bez jakichkolwiek formalności

Tekst: Edyta Wielańczyk-Grzelak, radca prawny,
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę z istotnej roli zieleni, w tym drzew i krzewów w naszym życiu, z ich wpływu na jakość i estetykę życia zwłaszcza w miastach, czy też z ich roli w adaptacji miast do zmian klimatu. Wystarczy przykładowo wskazać zalety i korzyści wynikające z istnienia drzew dla środowiska i ludzi, tj. wytwarzanie tlenu, redukcja dwutlenku węgla, oczyszczanie i nawilżanie powietrza, ostoja dla ptaków i owadów, tłumienie hałasu, obniżanie temperatury, zagospodarowanie i filtracja wód opadowych. Świadomi inwestorzy również dostrzegają, że nabywcy cenią sobie obiekty, które okala właściwie ukształtowana zieleń wysoka i niska, w tym zwłaszcza zieleń dojrzała (nie jakakolwiek zieleń zrealizowana najtańszym kosztem).
Wycinka zdrowych i wartościowych drzew, niezależnie od przyczyny, powinna zatem być ostatecznością. Jeśli już musimy wyciąć drzewo, warto wiedzieć jak zrobić to legalnie. Zasady dotyczące wycinki drzew wielokrotnie się zmieniały na przestrzeni lat, zmierzając, a to ku zliberalizowaniu (słynne „Lex Szyszko”), a to przeciwnie– ku ponownemu sformalizowaniu, w związku z czym mało kto się doskonale orientuje, jak regulacje prawne w tym zakresie kształtują się aktualnie.

Zgodnie z przepisami ustawy o ochronie przyrody zezwolenie na wycinkę jest co do zasady wymagane tylko w odniesieniu do drzew o większych obwodach. Znaczenie ma obecnie nie wiek drzewa, lecz jego obwód na wysokości 5 cm.
W celu ustalenia, czy wycinka danego drzewa wymaga jakichkolwiek formalności, należy zatem zmierzyć dokładnie obwód drzewa na wysokości 5 cm, tj. u podstawy pnia. Można to zrobić za pomocą taśmy mierniczej, miarki zwijanej lub centymetra krawieckiego.


I tak, w odniesieniu do drzew, których obwód pnia na wysokości 5 cm nie przekracza: 80 cm – w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego, 65 cm – w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego, 50 cm – w przypadku pozostałych gatunków drzew,brak jest obowiązku dokonania jakichkolwiek formalności w celu wycinki drzewa i dotyczy to zarówno osób fizycznych (niezależnie od celu usunięcia drzewa), jak i osób prawnych np. spółek prawa handlowego będących właścicielami nieruchomości, z których mają być wycięte drzewa.


Podobnie usunięcie drzew owocowych nie wymaga dokonywania jakichkolwiek czynności urzędowych i to niezależnie od obwodów ich pni (wyjątek dotyczy drzew owocowych rosnących na terenie nieruchomości lub jej części wpisanej do rejestru zabytków lub na terenach zieleni pełniących funkcje publiczne).
Jeśli wycinka nie wymaga formalności z ostrożności należy jednak wykonać dokumentację fotograficzną lub filmową drzew przed ich wycinką, wskazującą na ich gatunek oraz wymiary, na wypadek gdyby ktokolwiek zgłosił urzędowi, iż dokonaliście Państwo nielegalnej wycinki. Będziecie Państwo wówczas w stanie udowodnić, że wycinka drzewa nie wymagała dokonania formalności.


Jeśli obwód pnia drzewa na wysokości 5 cm przekroczy wyżej wymienione wartości zależne od gatunku drzewa zasadą jest, że:

  • osoby prawne (w tym spółki prawa handlowego), a także jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, którym ustawa przyznaje zdolność prawną (np. spółki jawne, partnerskie czy komandytowe) zobowiązane są uzyskać zezwolenie i ponieść opłaty za wycinkę,
  • osoby fizyczne usuwające drzewa na cele związane z prowadzeniem działalności gospodarczej również zobowiązane są uzyskać zezwolenie i ponieść opłaty za wycinkę;
  • osoby fizyczne będące właścicielami nieruchomości na których rosną drzewa, jeśli usuwają je na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej, obowiązane są dokonać zgłoszenia i są zwolnione z ponoszenia opłat za wycinkę.

Wycinką na zgłoszenie zajmiemy się w kolejnym numerze.

Edyta Wielańczyk-Grzelak

Edyta Wielańczyk-Grzelak, radca prawny

Jak legalnie wyciąć drzewo?
Część 1: które drzewa można wyciąć bez jakichkolwiek formalności

Tekst: Edyta Wielańczyk-Grzelak, radca prawny,
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp.k.

Edyta Wielańczyk-Grzelak

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank

Kryzys (niestety) nie może być usprawiedliwieniem zadłużenia

Tekst: Alicja Wasilewska – adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

Rosnące ceny produktów i usług, wysokie opłaty czynszowe, za gaz czy prąd, a także szybujące w górę stopy procentowe w połączeniu z szalejącą inflacją dają się od kilku miesięcy we znaki Polakom. Niestabilna sytuacja geopolityczna oraz gospodarcza odbija się bezpośrednio na budżetach domowych wielu polskich rodzin. W przestrzeni publicznej przebijają się głosy o planie poszerzenia przez ustawodawcę definicji tzw. odbiorców wrażliwych, tj. osób, którym ze względu na osiągane dochody grozi ubóstwo energetyczne, co uprawnia do uzyskania wsparcia w postaci dodatku mieszkaniowego, ryczałtu na zakup opału oraz ochrony przed odcięciem dostaw gazu.

W tym roku nadchodząca zima wiązać się będzie więc nie tylko z tradycyjną niepewnością czy kierowcy znów zostaną zaskoczeni opadami śniegu, ale w wielu przypadkach również (i niestety)z brakiem faktycznej możliwości regulowania przez Polaków opłat czynszowych czy za media, co naturalnie mieć będzie prawne konsekwencje.

Brak terminowej zapłaty w większości sytuacji łączy się z uprawnieniem wierzyciela do naliczania odsetek, będących najprostszą formą odszkodowania od dłużnika za opóźnienie w spełnieniu zobowiązania pieniężnego. Odsetki naliczane są za każdy dzień opóźnienia, począwszy od dnia następującego po określonym pierwotnie terminie zapłaty, aż do dnia faktycznego uregulowania należności. Ze względu na rosnące stopy procentowe wpływające na wysokość odsetek naturalnym jest, że i ich wysokość rośnie.

Czy każda podwyżka opłat za media jest dopuszczalna? Zależeć będzie ona w głównej mierze od brzmienia umów zawartych przez dostawców mediów z konsumentami. Umowy dystrybucyjne powinny jednoznacznie i przejrzyście określać przyczyny i zasady ewentualnych podwyżek. Jeżeli zaś odpowiednich zapisów w umowach nie ma lub są one wadliwe, podwyżka może być uznana za niezgodną z prawem.

Analogiczna sytuacja dotyczy podwyżek czynszów – jeśli będą one zgodne z dodawanymi powszechnie w umowach najmu klauzulami waloryzacyjnymi bądź innymi postanowieniami umownymi – zgodnymi oczywiście z prawem, to wynajmujący będzie miał do nich pełne prawo. Nie można jednak zapominać o instrumencie, który pozwala obu stronom – niezadowolonemu z podwyżek najemcy bądź wynajmującemu, wobec którego najemca nie reguluje czynszu, rozwiązać umowę. Mowa oczywiście o prawie do jej wypowiedzenia. Problematyka ta jest jednak na tyle szeroka i zróżnicowana, że wyłącznie ją sygnalizuję. W tym miejscu jednak rada dla obu stron – zawsze czytajmy umowy, które podpisujemy, a jeśli mamy wątpliwości jak interpretować jej postanowienia i czy są one dla nas korzystne,konsultujmy się ze specjalistami.

Brak zapłaty przez najemcę na rzecz wynajmującego opłat czynszowych czy eksploatacyjnych (jeśli strony ustaliły, że opłaty za prąd, gaz bądź inne będą płatne właśnie wynajmującemu) lub częściowa zaplata nigdy nie uprawniają jednak tego drugiego do odcięcia gospodarstwa domowego od mediów. W tym przypadku przepisy prawa faktycznie w większym stopniu chronią najemcę niż wynajmującego, a działanie niezgodne z nimi jest przestępstwem w myśl art. 191 §1a Kodeksu karnego, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Ciężko przewidzieć co przyniosą następne miesiące, w grę wchodzi przecież tak wiele mniejszych i większych składowych. W dalszym ciągu jedno jest pewne–kryzys (niestety) nie może być usprawiedliwieniem zadłużenia.

Alicja Wasilewska - Walczak

Alicja Wasilewska

Kryzys (niestety) nie może być usprawiedliwieniem zadłużenia

Tekst: Alicja Wasilewska – adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

Alicja Wasilewska - adwokat, Walczak & Wasilewska Adwokaci

REKLAMA

blank

REKLAMA

blank