Zastanawialiście się kiedyś, jak w kilku zdaniach można opisać Polskę przełomu tysiącleci? Wyczyn to o tyle karkołomny, że temat potrzebował kilkunastu tekstów ujmujących tę część naszej historii z wielu różnych aspektów. Cofnijmy się jednak odrobinę do burzliwego czasu transformacji lat dziewięćdziesiątych, którymi zachłysnęli się spragnieni sentymentalnych wspomnień millenialsi.
tekst: Monika Wójtowicz | czytelniczka, doradca z księgarni Bookowski w poznańskim CK ZAMEK
I tak jak z rozrzewnieniem wspominaliśmy gumę turbo i kreskówki z Polonii 1, tak w dużej mierze umykało nam to, jak bardzo mroczne i ciężkie to były czasy. Mit lat dziewięćdziesiątych sprawnie i z humorem rozbrajają Bartek Przybyszewski i Mateusz Witkowski w swoim podcaście Podcastex. To samo robią z przełomem tysiącleci, ale już w formie słowa pisanego. Wymienieni wyżej panowie mają również swój wkład w powstanie jeszcze jednej publikacji, tym razem o tym, co doskonale znany i lubiany serial „Świat według Kiepskich” mówi o nas, o Polakach.
Kto z nas nie pamięta „Big Brothera” czy „Idola”, nie denerwował się w weekendowe poranki na graczy programu „Hugo” i nie podśpiewywał pod nosem hip-hopowych kawałków Meza, ten albo urodził się za późno, albo spędził przełom tysiącleci poza granicami naszego kraju. Wszystkie te tematy biorą na tapet Przybyszewski i Witkowski i opisują w krótkich, acz wypełnionych faktografią tekstach, a do tego bardzo zabawnych. Czytanie „Polskiego millenium” jest jak wehikuł czasu, który przenosi nas w przeszłość, tylko teraz oglądamy ją z dystansu, z nutą zażenowania, ale za to bez grama sentymentalizmu, który bardzo często pojawia się w narracjach dotyczących czasów transformacji. A choć nie jest to podręcznik do przedmiotu Historia i teraźniejszość, to jednak od chłopaków z Podcastexu możemy się sporo dowiedzieć o historii najnowszej, a przy okazji świetnie się bawić. Czy można chcieć więcej?
Polskie millenium
Bartek Przybyszewski i Mateusz Witkowski
Wydawnictwo W.A.B
Niewiele jest wytworów polskiej kultury, które równie mocno odcisnęłyby się na języku, którym posługujemy się na co dzień, niż ma to miejsce w przypadku kultowego już „Świata według Kiepskich”. I tak powiedzonka w stylu „w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem” czy “ty jełopie” znają chyba wszyscy i do tego nie trzeba być bądź nie być fanem serialu. „Świat według Kiepskich” towarzyszył w jakiś sposób nam wszystkim przez ponad dwadzieścia lat, pojawiał się czy to w trakcie obiadu u dziadków w niedzielę, czy w trakcie bezsennych nocy, kiedy to był transmitowany na przemian z „Rodziną zastępczą”, czy choćby w anegdotach, którymi wymieniamy się w czasie spotkań ze znajomymi. Przez te ponad dwie dekady mogliśmy przeglądać się w Kiepskich jak w krzywym zwierciadle i nie możemy odmówić im wpływu na kulturę. O tym wpływie i nie tylko jest właśnie książka „Nikt nikomu nie tłumaczy”, w której autorzy tekstów poruszają takie wątki, o których nie śniło się filozofom. Najważniejsze jest jednak to, że nie ważne czy Kiepskich lubimy czy nie, czytanie o nich sprawia równie dużo frajdy, co niektórym oglądanie serialu.
Nikt nikomu nie tłumaczy
red. Olga Drenda, Michał Gliński, Karolina Graczyk, Jacek Paśnik, Marta Płaza
Wydawnictwo Brak Przypisu